MACRO mieści się w rzymskiej dzielnicy Salario-Nomentano i zajmuje część dawnego kompleksu przemysłowego, który do lat siedemdziesiątych XX wieku służył jako siedziba browaru Birra Peroni, jednego z najważniejszych producentów piwa we Włoszech. W zakładzie dodatkowo wytwarzano również lód wykorzystywany w procesach chłodniczych. Przestrzeń ta, położona między ulicami Reggio Emilia, Nizza i Cagliari, została zagospodarowana na początku XX wieku według projektu architekta Gustava Giovannoniego. Wzniesione budynki pełniły pierwotnie funkcje stajni i magazynów, a ich surowa architektura do dziś stanowi cenny przykład rzadko spotykanej miejskiej archeologii przemysłowej w Rzymie.
Po zamknięciu browaru w 1971 roku obiekty przez długi czas pozostawały opuszczone. Dopiero w latach osiemdziesiątych zostały przejęte przez władze miejskie, które postanowiły tchnąć w nie nowe życie i przekształcić je w dynamiczny ośrodek kultury i integracji lokalnej społeczności. Kompleks zaadaptowano na potrzeby sztuki współczesnej i przekazano miastu. W 1999 roku otwarto tu Miejską Galerię Sztuki Nowoczesnej i Współczesnej (Galleria Comunale d’Arte Moderna e Contemporanea di Roma), która stała się zalążkiem dzisiejszego MACRO. Prace modernizacyjne objęły zarówno elewacje, jak i wnętrza: odrestaurowano fasadę frontową od strony via Reggio Emilia, wzmocniono konstrukcję, odnowiono dachy i całkowicie przeprojektowano układ pomieszczeń. Zachowano przy tym surowy charakter scenerii jako nośnik pamięci miejsca. Dzięki temu powstały funkcjonalne sale wystawiennicze. Szybko się jednak okazało, że ich powierzchnia nie odpowiada rosnącym ambicjom instytucji.
W odpowiedzi na rozwijające się potrzeby programowe i kuratorskie miasto Rzym ogłosiło w 2000 roku międzynarodowy konkurs na projekt rozbudowy muzeum. W 2001 roku zwyciężyła francuska architektka Odile Decq, znana z odważnego i nowoczesnego podejścia do formy i przestrzeni. Jej projekt, zrealizowany do 2010 roku, całkowicie odmienił charakter muzeum, nadając mu energiczny, wielowarstwowy wymiar.
Nowa jego część to nie tylko zwiększona powierzchnia, lecz przede wszystkim spójna koncepcja architektoniczna, traktująca zmieniony układ jako żywy organizm. Sale wystawowe, foyer, audytorium i taras zostały połączone schodami, windami, antresolami i stalowymi kładkami, tworząc kompozycję bez jednego narzuconego kierunku zwiedzania. Przeszklone powierzchnie, ostre linie i zaskakujące perspektywy dialogują z industrialnym dziedzictwem miejsca. Zamiast typowej klasycznej bryły Decq stworzyła otwarty labiryntowy system – zapraszający do swobodnej eksploracji i stawiający architekturę w roli aktywnego uczestnika muzealnej narracji. Powstała artystyczna strefa pobudza wyobraźnię i staje się polem zarówno fizycznego, jak i intelektualnego ruchu.
W 2002 roku instytucja przyjęła oficjalnie nazwę Museo d’Arte Contemporanea di Roma (MACRO). Od tego momentu funkcjonuje jako miejsce nie tylko prezentacji, lecz również produkcji sztuki współczesnej. Dziś MACRO, będące częścią systemu czterech głównych instytucji kulturalnych Rzymu – obok Palazzo delle Esposizioni, Mattatoio i Museo delle Periferie – to przestrzeń stworzona z myślą zarówno o artystach, jak i o publiczności. Sale wystawiennicze o zmiennym układzie pozwalają na realizację szerokiego wachlarza projektów – od malarstwa, rzeźby i instalacji po performans, multimedia i działania interdyscyplinarne. To nie tylko galeria, lecz również centrum pracy twórczej, oferujące rezydencje artystyczne, warsztaty, debaty i programy edukacyjne angażujące lokalną i międzynarodową społeczność. Przez lata zrealizowało wiele innowacyjnych projektów redefiniujących rolę instytucji muzealnej. Jednym z najważniejszych był program Museo per l’Immaginazione Preventiva (Muzeum Wyobraźni Uprzedzającej), zainicjowany w 2020 roku pod opieką artystyczną Luki Lo Pinto. Przez kilka lat funkcjonowało jako uniwersalne żywe laboratorium idei, gdzie muzeum stawało się jednocześnie miejscem ekspozycji, produkcji i refleksji. Całość pomyślano jako trójwymiarowy magazyn – z przenikającymi się działami łączącymi interdyscyplinarność, poetykę i wizje przyszłości. W ciągu pięciu lat w projekcie udział wzięło ponad dwustu pięćdziesięciu artystów, zrealizowano ponad sześćdziesiąt pięć wystaw i zorganizowano intensywny program wydarzeń publicznych.
W ramach długoletniej współpracy z włoskim artystą i kuratorami, z którymi działam w obszarze sztuki współczesnej, zwróciłem się do nich, aby poznać ich opinię o MACRO – zarówno z perspektywy osób aktywnych w naszej branży, jak i mieszkańców Rzymu. Jednym z głosów, który pragnę przytoczyć, jest opinia Marca Angeliniego, który w interesujący sposób podsumowuje znaczenie tej instytucji: „W ostatnich latach MACRO przeżywało intensywną fazę przemian dzięki przywództwu dyrektorów i dyrektorek, którzy z odwagą i oryginalnością potrafili zinterpretować rolę muzeum publicznego we współczesnym kontekście. Za czasów Danilo Ecchera muzeum ugruntowało swój międzynarodowy profil, prezentując wystawy o dużym znaczeniu – wspominam z emocją Tony’ego Ourslera (2002), Wolfganga Laiba (2005), Marca Quinna (2006), Christiana Boltanskiego (2006) oraz Ernesta Neto (2008) – które łączyły w sobie wysoką jakość kuratorską, silny efekt wizualny i przystępność dla widza. W tych latach stało się żywym i tętniącym miejscem, które potrafiło łączyć globalne doświadczenia artystyczne z lokalnym kontekstem kulturowym miasta.
Pod kierownictwem Federiki Pirani muzeum zacieśniło swoje więzi z tkanką kulturalną Rzymu, promując sztukę jako narzędzie społecznej refleksji. Wreszcie pod zarządem obecnej dyrektorki rozpoczęło nowy etap, wyróżniający się dynamiczną wizją programową, ze szczególnym naciskiem na łączenie różnych języków artystycznych, poruszanie aktualnych tematów oraz wspieranie praktyk artystycznych na fali nowych trendów. Muzeum tym samym potwierdza swoją rolę jako miejsce badań i krytycznego myślenia. Ten wielowymiarowy proces świadczy o żywotności obiektu jako organizmu nieustannie się rozwijającego, zdolnego do odnowy w czasie, a jednocześnie wiernego swojej publicznej i kulturowej misji”.
Maria Laura Perilli, kuratorka zaangażowana w lokalną i międzynarodową scenę sztuki współczesnej, podkreśla, że „system sztuki musi opierać się na »,ośrodkach«, które umożliwiają studiowanie, tworzenie i jej promowanie. Właśnie z takiego założenia wychodzi MACRO w Rzymie, które aspiruje do bycia miejscem centralnym – zdolnym, mimo zachowania eksperymentalnego języka, do pełniejszego zdefiniowania swojej tożsamości przez wzmocnienie aspektu inkluzywnego. Może to osiągnąć poprzez debaty, dyskusje i seminaria artystyczne, które uczynią tę przestrzeń coraz bardziej żywą i dynamiczną w oczach społeczności”.
Dla Raffaelli Salato MACRO przy via Nizza to jedna z najciekawszych przestrzeni architektonicznych w Rzymie: „Zawsze uważałam to miejsce za wyjątkowy przykład architektury poprzemysłowej w mieście, gdzie takich budynków jest naprawdę niewiele. Dzięki kolejnym etapom przebudowy i adaptacji muzeum zyskało nową tożsamość, doskonale wpisującą się w jego współczesną funkcję – prezentację najnowszej sztuki. Dzisiejsza forma MACRO jest lekka, dynamiczna i różnorodna, po prostu fascynująca. Również program artystyczny muzeum, moim zdaniem, rozwija się w bardzo ciekawym kierunku. Ostatnie lata przyniosły świeże pomysły i otwartość na nowe formy twórczości. Od kilku miesięcy instytucją kieruje nowa dyrektorka i jestem bardzo ciekawa, jakie projekty oraz doświadczenia przyniesie jej wizja tego miejsca”.
Kurator Fabrizio Pizzuto uważa, że „MACRO, z architektonicznego punktu widzenia, oferuje wiele możliwości wystawienniczych. Jego złożona struktura stanowi wyzwanie, które może być niezwykle inspirujące dla kuratora – ten aspekt zawsze wydawał mi się fascynujący. Od 2017 roku instytucją zarządzającą MACRO jest Palaexpo, która powierza kierownictwo muzeum na podstawie pięcioletnich projektów. Taki system prowadził przez lata do bardzo zróżnicowanych rezultatów – od wyjątkowo interesujących po wręcz nieudane. Co więcej, kolekcja MACRO należy do Sovrintendenza [władz konserwatorskich] i nigdy tak naprawdę nie była ogólnodostępna. Powoduje to pewien paradoks: muzeum, które ma kolekcję, ale nie może jej pokazać. W praktyce oznacza to, że całe zainteresowanie skupia się na tym, co proponują kolejni dyrektorzy. Moim zdaniem, MACRO funkcjonuje w powszechnej świadomości jako oficjalne muzeum sztuki współczesnej w Rzymie. Jednak, podobnie jak samo miasto, zmaga się z pewną tożsamościową niejednoznacznością – zawieszone między prowincjonalnością a metropolitalnością, często niezdolne (lub ospałe), by jasno określić swoje miejsce i kierunek rozwoju. Przez lato MACRO bywało odbierane jako zbyt otwarte na lokalną scenę artystyczną, co niosło ryzyko obniżenia jakości, lub przeciwnie – zbyt zamknięte, co prowadziło do hermetyczności i autoreferencyjności. Trzeba jednak przyznać, że jego najlepsze momenty były zawsze naprawdę ciekawe i wartościowe. Znalezienie równowagi w tym wszystkim nie jest łatwe – sam nie mam na to prostych odpowiedzi”.
Od maja 2025 roku dyrektorką rzymskiego MACRO (Museo d’Arte Contemporanea di Roma) jest Cristiana Perrella, doświadczona kuratorka, wcześniej związana między innymi z Akademią Brytyjską oraz Centrum Sztuki Współczesnej Luigi Pecci w Prato. Pod jej kierownictwem instytucja nie tylko kontynuuje swoją misję jako przestrzeń eksperymentalna i wielogłosowa, ale także wkracza w coraz bardziej zaawansowany etap rozwoju – jako miejsce codziennego spotkania sztuki współczesnej z mieszkańcami Rzymu, a zarazem aktywny uczestnik międzynarodowej sceny artystycznej.
„MACRO to przestrzeń, w której społeczeństwo chętnie przebywa, spędzając czas na poznawaniu i rozumieniu współczesnej sztuki – mówi Cristiana Perrella. – Dlatego planuję otwarcie kina, rozwój funkcji biblioteki oraz stworzenie elastycznego, otwartego modelu działania instytucji, takiego, który będzie dostępny, przyjazny i również ekonomicznie przystępny”.
Jej autorski program, który wystartuje w październiku 2025 roku, zakłada kontynuację eksperymentalnego i autorefleksyjnego podejścia, które zdefiniowało MACRO w ostatnich latach, ale bez zrywania z dotychczasowymi osiągnięciami. Perrella pragnie budować na doświadczeniach poprzedników, tworząc muzeum jednocześnie otwarte i radykalne, przyjazne i zaangażowane, nowoczesne i zakorzenione w lokalnym kontekście: „Zależy mi, by MACRO było miejscem dialogu, edukacji i wspólnotowego doświadczenia – podkreśla dyrektorka. Pragnę, aby wystawy mówiły nie tylko o sztuce, lecz również o procesach formowania się miasta, takich jak Rzym – o tym, jak funkcjonuje i jak wpływa na życie obywateli. Chcę, by nie było postrzegane jako projekt związany jedynie z moją osobą, lecz jako instytucja o silnej i rozpoznawalnej tożsamości”.
Program MACRO został rozpisany zgodnie z architektoniczną strukturą muzeum. W nowym budynku zaprojektowanym przez Odile Decq odbywać się będą wystawy czasowe oraz program spotkań i prezentacji w audytorium. Dach audytorium stanie się miejscem performansów i koncertów na żywo. Historyczny budynek dawnej fabryki lodu („Często mylnie utożsamiany z browarem Birra Peroni. W XIX wieku we Włoszech piwo nie było popularne i aby je promować, rozdawano je gratis osobom, które kupowały lód” – ciekawostka, którą zdradziła mi dyrektorka muzeum) posłuży jako przestrzeń dla projektów lokalnych i partycypacyjnych – znajdzie się tu project room dla młodych artystów wyłanianych w konkursach, przestrzeń edukacyjno-twórcza projektowana co roku we współpracy z zaproszonym artystą lub projektantem, a także sala wideo i sala odsłuchowa poświęcona dźwiękowi, muzyce i głosowi. Nowością będzie również ekspozycja stała oparta na zbiorach MACRO oraz ponowne otwarcie biblioteki. Ważnym elementem programu będzie także kino z codziennym repertuarem, działające niezależnie od godzin otwarcia muzeum. Duży nacisk położony zostanie na dostępność i komfort zwiedzania – nie tylko w wymiarze infrastrukturalnym, ale także emocjonalnym. Perrella planuje przekształcenie przestrzeni wspólnych muzeum – holu, dziedzińca i tarasu – w miejsca zachęcające do przebywania, odpoczynku i swobodnego uczestnictwa w kulturze. Te ogólnodostępne obszary mają stać się żywym przejściem przez dzielnicę Salario, swoistą agorą wpisaną w codzienność miasta.
Obecnie MACRO prezentuje program przejściowy, którego kulminacją jest wystawa Sublime cliché, dostępna do 24 sierpnia. Choć ekspozycja została zaplanowana jeszcze przez poprzednią dyrekcję, doskonale wpisuje się w międzynarodowy charakter instytucji. Kurator Saverio Verini zaprosił artystów związanych z zagranicznymi akademiami w Rzymie (Villa Medici, Villa Massimo, American Academy), by zmierzyli się z mitami Wiecznego Miasta. Artyści tacy jak Terry Adkins, Iván Argote, Bianca Bondi i Julian Rosefeldt reinterpretują „klisze” Rzymu, zestawiając historyczny splendor miasta z jego codziennością i paradoksami. Ich prace ukazują miasto jako miejsce poetyckie, fragmentaryczne i pełne napięć – przekształcając stereotypy w osobiste wielowarstwowe narracje. Letnie wieczory w MACRO uzupełnia działająca na dachu „Materia Terrazza MACRO” – przestrzeń łącząca sztukę, muzykę i nowoczesną kuchnię, oferująca unikalne doświadczenie kulturalne w sercu Rzymu.
Cristiana Perrella nie kryje ambicji: chce, by po zakończeniu jej kadencji MACRO nie było jedynie miejscem wystaw, lecz uznanym i trwałym narzędziem uczestnictwa społecznego, eksperymentu i refleksji nad współczesnością. Jej wizja zakłada muzeum, które patrzy odważnie w przyszłość, nie tracąc kontaktu z lokalnością i realnym życiem miasta.
Tekst: Jan Kozaczuk
Zdjęcia: archiwum autora