Wystawą pt. 6 septembre Hommage à Christian Boltanski, OP ENHEIM otworzy sezon jesienny. Będzie to wyjątkowa okazja, by we Wrocławiu spotkać się z twórczością francuskiego artysty o międzynarodowej sławie, powszechnie uważanego za jednego z najbardziej wpływowych twórców swojego pokolenia. W kameralnej przestrzeni OP ENHEIM, której tożsamość naznaczona jest historiami poprzednich pokoleń, uznana kuratorka i krytyczka sztuki – Milada Ślizińska – stworzy intymną opowieść o odchodzeniu, przemijaniu, ale też trwaniu w kontekście tzw. „małej pamięci”. Podczas wrocławskiej wystawy zostaną zaprezentowane dobrze znane publiczności prace, takie jak Coeur (2011) czy Théâtre des Ombres (1984/2012), jak również nigdy wcześniej nie pokazywane obiekty Manteau Boltanski (2019). Wystawa w OP ENHEIM, będzie pierwszą od lat możliwością spotkania się z twórczością Christiana Boltanskiego.
– Ta wystawa jest minimalistyczna i bardzo intymna, wzruszająca i odkrywająca ludzką wrażliwość. Wielkie tematy, o których artysta mówi, spotykają się z banalnością przedmiotów, które wykorzystuje w swojej sztuce. Boltanski powiedział kiedyś, że artysta nie ma na nic bezpośredniego wpływu. Może tylko zadawać pytania i budzić uczucia. Myślę, że nie tylko — mówi kuratorka, Milada Ślizińska. Tytuł wystawy powiązany jest z urodzinami Christiana Boltanskiego, które przypadają na 6 września. Świętujemy zatem urodziny, a nie śmierć artysty, którego serce zabije na nowo poprzez jego sztukę.

Christian Boltanski (19442021)

Jeden z najważniejszych współczesnych artystów francuskiego pochodzenia, cieszący się dużą sławą i uznaniem również w Polsce. Twórczość Boltanskiego łączy w sobie wiele form oraz narzędzi – od fotografii i video poprzez rzeźbę, malarstwo aż do instalacji. Był samoukiem. 

Rodzinna trauma związana z Holocaustem odcisnęła trwały ślad na jego wyobraźni i twórczości. Od samego początku kariery artystycznej w latach 70. zapisywał i śledził ludzkie dramaty, przekładając je na tematy swoich prac oraz starając się wydobyć na pierwszy plan pamięć o zapomnianych tragediach i zmaganiach. Jego sztuka potrafiła być intymna, minimalistyczna w formie, ale równie dobrze monumentalna. W Nowym Jorku, Boltanski zaprezentował pamiętną, olbrzymią instalację „Ziemia niczyja” składającą się ze stosów anonimowych ubrań, z których najwyższy sięgał 18 metrów. Sterty były nieustannie przerzucane przez dźwig, tak by nie można było łatwo znaleźć stałego elementu. 

Duża część mojej pracy polega na tym, że każdy człowiek jest wyjątkowy i ważny, i że każdy zniknie – powiedział w jednym z wywiadów, podkreślając, że większość z ludzi zostanie całkowicie zapomniana po dwóch pokoleniach.

Przyjaźnił się z Tadeuszem Kantorem, którego twórczość stanowiła dla Boltanskiego niewyczerpalne źródło inspiracji. Polakowi poświęcił nawet jedną ze swoich wystaw – zasypał wówczas salę muzeum suchą trawą i kwiatami w liczbie 150 tys. Na jednej ze ścian umieścił zaś zegary odmierzające co do sekundy długość życia aktorów Kantora, artysty i kuratorki. 

Tematy związane ze śmiercią i ludzkim sercem fascynowały zresztą Boltanskiego nieustannie. Potrafił rejestrować bicie serca nie tylko należące do jego samego, ale również ludzi rozsianych po całym globie, aby następnie zaprezentować nagrania w formie wystawy. Podczas swoich pobytów w światowych galeriach zapisał na sprzęcie audio kilkadziesiąt tysięcy ludzkich serc oraz jedno serce psa, które można odsłuchać w „Archiwum Serc” na wyspie Wyspa Ejima (Japonia).

Boltanski został doceniony wieloma nagrodami, w tym Praemium Imperiale Award (2006) i Kaiser Ring Award (2001). Brał udział w Documenta (1977 i 1972) oraz licznych Biennale w Wenecji (2011, 1995, 1993, 1980 i 1975).

Milada Ślizińska

Absolwentka Instytutu Historii Sztuki na Uniwersytecie Warszawskim (1969–1975). Na tej uczelni studiowała również anglistykę.

W latach 70. i 80. związana z Galerią Foksal oraz w Instytutem Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie, w okresie 1990–2011 pełniąc funkcję głównej kuratorki programu Wystaw Międzynarodowych w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie. W 1994 r. zasiadała w jury Nagrody Turnera.

Kuratorka wielu wystaw zbiorowych i indywidualnych, takich artystów jak m.in.: Nan Goldin, Kara Walker, Pipilotti Rist, Cindy Sherman, Isaac Julien, Barbara Kruger, Krzysztof Wodiczko, Nedko Solakov, Mary Kelly, Leon Tarasewicz, Magdalena Abakanowicz, Marina Abramović, Tony Oursler, James Turrell, Antony Gormley, Angelika Markul, Lawrence Weiner, Roni Horn, Rosemarie Trockel, Christian Boltanski, Jenny Holzer, Joseph Kosuth / Ilya Kabakov Wojciech Fangor czy Gerhard Richter.

Nominowana do Kobiety Roku 2008 przez Magdalenę Abakanowicz.

W 2014 roku była kuratorką monograficznej wystawy pt. „Teresa Żarnowerówna (1897–1949). Artystka końca utopii”, która odbyła się w Muzeum Sztuki w Łodzi.

Od roku 2011 wykładowczyni na Wydziale Nowych Mediów ASP, na Wydziale Reżyserii Dźwięku Uniwersytetu Muzycznego oraz w Polsko – Japońskiej Akademii Technik Komputerowych w Warszawie. Wykładała również w Pratt Institute (Nowy Jork), New School for Social Research (Nowy Jork), Royal College of Art (Londyn), Bard College i Annansdale-on-Hudson. Pracuje i mieszka w Warszawie.

 

Tekst i zdjęcia: materiały organizatora

Kuratorka: Milada Ślizińska

Miejsce:

OP ENHEIM

Plac Solny 4, Wrocław

Wernisaż: 06.09.2022 r, godz. 18:30

Czas trwania: 07.09.2022 – 15.01.2023 r.

Organizator: OP ENHEIM

Współorganizator: VOP